GeForce NOW jest nieco szorstka, ale w tej chwili jest najlepszą opcją przesyłania strumieniowego
Ocena: 8/10?
– 1 – Absolutnie gorące śmieci
- 2 – Sorta Letnie Śmieci
- 3 – Silnie wadliwy projekt
- 4 – Kilka zalet, wiele wad
- 5 – akceptowalnie niedoskonały
- 6 – Wystarczająco dobry, aby kupić na wyprzedaży
- 7 – Świetny, ale nie najlepszy w swojej klasie
- 8 – Fantastyczny, z kilkoma przypisami
- 9 – Zamknij się i weź moje pieniądze
- 10 – Absolutna Nirwana Projektu
Cena: za darmo-5 $
- Ogromna biblioteka istniejących gier na PC
- …że nie musisz znowu kupować
- Wysoka jakość, niskie opóźnienia
- Bezpłatna lub tania usługa
- Nie dość szybko dla najszybszego trybu wieloosobowego
- Wirtualizacja systemu Windows zagląda przez interfejs użytkownika
- Wsparcie dla sklepów innych niż Steam jest ograniczone
Stadia reklamowała się jako rewolucja strumieniowania, nic innego jak zmiana paradygmatu, która zmieni sposób, w jaki myślimy o grach. To… coś mniej. Wejście NVIDII na rynek gier strumieniowych nie jest tak odważne, ale w momencie premiery ma o wiele więcej zalet niż oferta Google. Lub kogokolwiek innego, jeśli o to chodzi.
Największym dobrodziejstwem dla GeForce NOW jest jego biblioteka. Korzystając z istniejących gier na komputery PC i łącząc się z uznanymi platformami rynkowymi, takimi jak Steam i Epic, usługa ta wykorzystuje ogromną kolekcję cyfrowych tytułów, które gracze na PC budowali od lat. Jest również cudownie tani: darmowy dla wielu możliwości, ale nie bez ograniczeń nawet na poziomie płatnym 5 USD.
Czy to usługa przesyłania strumieniowego, na którą czekaliśmy, która może oderwać nas od pecetów i konsol do gier? Szczerze mówiąc nie, ale to z pewnością najbliższa rzecz, jaką mamy w tej chwili.
Gigantyczna Biblioteka
Największym problemem ze Stadią jest ograniczony wybór — zaledwie kilkadziesiąt gier, nawet kilka miesięcy po jej szaleńczej premierze. Dla porównania, naliczyłem 553 pojedynczych gier dostępnych w GeForce NOW, według listy głównej w aplikacji SHIELD. To prawdopodobnie nie jest ostateczny wynik — kilka gier jest dostępnych w wielu sklepach z grami na komputery PC, a NVIDIA twierdzi, że w „tysiące" starszych gier na komputery PC można grać w ograniczonych sesjach instalacyjnych. Ale wystarczy powiedzieć, że to dużo .
I w przypadku większości z nich nie musisz ich ponownie kupować, jeśli masz już je na PC. Usługa GeForce NOW umożliwia zalogowanie się do sklepów Steam, Epic, Blizzard Battle.net, EA’s Origin i Ubisoft’s Uplay i strumieniowanie zakupów, których już dokonałeś. Jeśli nie posiadasz gry, możesz ją kupić za pośrednictwem usługi GeForce NOW, po czym tytuł będzie nadal dostępny w sklepie PC, w którym dokonałeś zakupu.
Brzmi świetnie, prawda? To na pewno poprawa. Ale nie jest to nieograniczone: gra musi być obsługiwana przez GeForce NOW, aby uzyskać dostęp do usługi. Jeśli nie ma go na tej liście 553 (lub może trochę więcej, jeśli grasz na PC), nie możesz w to zagrać.
Wybór GeForce NOW koncentruje się głównie na grach, które są nowe, popularne lub jedno i drugie. Większość gier należących do tych kategorii jest obsługiwana, a jeśli budujesz bibliotekę Steam od około dekady, szanse są dobre, że będziesz mieć bardzo szeroki wybór do wyboru.
Biblioteka ma kilka dziwnych luk.
To powiedziawszy, wybór może wydawać się przypadkowy, w oparciu o twoje upodobania. Wyszukaj Fallouta, a znajdziesz najnowszy tytuł z serii, Fallout 76. Znajdziesz także znacznie starsze, ale wciąż popularne Fallout 3 i New Vegas. Ale Fallout 4, przeboju z 2015 roku, nigdzie nie można znaleźć. Możesz grać w ekskluzywne gry Epic Fortnite i Borderlands 3, ale nie w niezależne gry, takie jak Untitled Goose Game czy The Outer Worlds. Możesz grać w Apex Legends z Origin, ale nie w żadną z ostatnich gier Battlefield lub Madden.
Nie zrozumcie mnie źle, wybór jest niezwykle imponujący. Ale jeśli czytałeś o tym, że GeForce NOW jest lepszy niż Stadia, ponieważ ma „całą bibliotekę gier na PC”, to jest to dalekie od prawdy. Myślę, że NVIDIA będzie pracować nad rozszerzeniem i tak już imponującego asortymentu tak szybko, jak to możliwe.
Jak to działa?
Kiedy po raz pierwszy uruchamiasz grę za pośrednictwem usługi GeForce NOW, instaluje się ona na zdalnej maszynie wirtualnej NVIDIA z praktycznie natychmiastowym pobraniem z centrum danych. Od tego momentu możesz uruchomić go w dowolnym momencie za pośrednictwem aplikacji GeForce NOW na Windows, Mac, Android lub NVIDIA SHIELD. We wszystkich systemach dostępne są wejścia kontrolera, myszy i klawiatury. Obsługa Chrome OS pojawi się jeszcze w tym roku, ale co dziwne, nie ma wzmianki o aplikacji na iOS.
Wierność wizualna wykorzystuje najnowsze rozwiązania graficzne firmy NVIDIA. Systemy wirtualne oparte na Windowsie w GeForce NOW są wyposażone w najnowsze procesory graficzne, choć tylko ci, którzy płacą za poziom Founders, mają dostęp do efektów świetlnych RTX (w nielicznych grach, które do tej pory je obsługują). O ile nie masz najnowocześniejszego komputera do gier lub grasz w wyższych rozdzielczościach i szybkościach klatek niż zwykle, GeForce NOW może prawdopodobnie zapewnić lepszą grafikę niż na własnym komputerze.
Potrzebujesz co najmniej 15 Mb/s przepustowości w górę iw dół, aby uruchomić GeForce NOW, chociaż NVIDIA zaleca 25. Chociaż usługa pozwoli ci spróbować grać z niższymi prędkościami, pozwoli ci wiedzieć, że będziesz miał zły czas. Jeśli zdecydujesz się zignorować dość obszerne ostrzeżenia, przekonasz się, że to słuszne.
Teraz, jeśli zdarzy ci się mieć solidne połączenie, GeForce NOW będzie dla ciebie przyjemnym doświadczeniem. W przypadku gier dla jednego gracza mogłem cieszyć się stabilnymi 60 klatkami na sekundę w rozdzielczości 1080p (jedyna obsługiwana rozdzielczość w momencie pisania), z ledwie czkawką, gdy skalowałem Skyrim i dwukrotnie przeskakiwałem przez Doom.
Multiplayer to oczywiście zupełnie inna sprawa. Problemy z opóźnieniami, które ledwo bierze się pod uwagę w grze jednoosobowej, mogą nagle stać się bólem głowy podczas przesyłania strumieniowego. GeForce NOW radzi sobie z nimi zaskakująco dobrze, jednak mogłem grać w Overwatch, Fortnite i Brawlhalla (darmowe podejście do platformowych fighterów, a la Super Smash Bros.) tylko sporadycznie spadając w czasie reakcji.
Ale jest test tortur, który opracowałem dla gier strumieniowych, zarówno lokalnych, jak i w chmurze, i nazywa się Rocket League. Odkryłem, że lekceważąca gra w piłkę nożną 3 na 3 opiera się na ułamku sekundy i reakcji o wiele bardziej niż jakikolwiek strzelec lub zawodnik, i jak dotąd żadna platforma do przesyłania strumieniowego nie sprostała wyzwaniu, aby zapewnić mi takie same wrażenia jako mój pulpit. Okazało się to również prawdą w przypadku GeForce NOW.
Opóźnienie było o włos powyżej tolerancji dla konkurencji. (Przepraszam, przypadkowi koledzy z drużyny, to było dla nauki.) Używając połączenia Ethernet na moim pulpicie, mogłem aaaaa prawie doprowadzić grę do miejsca, w którym byłem przyzwyczajony do opóźnień wejściowych. Nawet Wi-Fi 5GHz nie sprostało temu wyzwaniu.
Ponadto system nVIDII wydawał się strasznie dudnić, gdy więcej niż dwa samochody znajdowały się na tym samym obszarze. Czasami liczba klatek na sekundę spadała poniżej 10 na sekundę. Pamiętaj, że jest to gra, która może działać na prawie każdym sprzęcie, w tym na Nintendo Switch, a NVIDIA powinna mieć wstępnie zoptymalizowane wszystkie te gry GeForce NOW.
Szczerze mówiąc, widziałem tę okropną wydajność dopiero po kilku godzinach — potem nie byłem w stanie jej odtworzyć, podobnie jak przyjaciel, którego przetestowałem na swoim koncie GeForce NOW. Ale pokazuje, że platforma nie jest tak płynna i gotowa do działania, jak lubi myśleć NVIDIA.
Platformy piętrowe
Mówiąc o platformach, warto zwrócić uwagę na to, na czym opiera się nVIDIA. W przeciwieństwie do Stadia i PlayStation Now firmy Sony, które zostały zbudowane od podstaw z myślą o streamingu, GeForce NOW jest bardzo mocno oparty na systemie Windows. Zarządzając grami w Steam i innych sklepach, zwłaszcza na własnym pulpicie, możesz zobaczyć kości systemu Windows pod GeForce NOW tak, jakbyś patrzył na prześwietlenie.
Czemu tam, zdalna maszyna wirtualna Windows. Nie możesz się przede mną ukryć.
To niekoniecznie jest zła rzecz. W końcu Windows ma największy wybór gier na świecie, co jest jedną z głównych zalet, na które liczy NVIDIA. Ale to oznacza, że sprawy są trochę szorstkie na brzegach. Zwłaszcza podczas uruchamiania i zamykania gier można zobaczyć, że zwirtualizowany system Windows firmy NVIDIA ledwo ukrywa swoje aplikacje. To nie jest złe, per se, to po prostu trochę jak zajrzenie do kuchni na tłustej stołówce. Sprawy byłyby ogólnie przyjemniejsze, gdybyś nie mógł.
Nieco mniej kłopotliwe jest korzystanie z usługi GeForce NOW na dekoderze SHIELD lub telefonie z systemem Android. Interfejs domyślnie działa w przyjaznym dla kontrolera trybie Big Picture Steam, gdy w ogóle jest widoczny. Jednak wciąż nie jest to idealne rozwiązanie, zwłaszcza jeśli musisz wpisać tekst, aby zalogować się do gier lub usług. (Nieraz potykałem się o klawiatury Androida, Android TV, Steam Big Picture i samą grę). walizka.
Powiedz, co Ci się podoba w Stadii – jej interfejs i zaplecze są dość proste.
Mówiąc o platformach, Steam zdecydowanie preferuje prawie wszystko inne w GeForce NOW. Podczas gdy system działa z takimi grami jak Epic i Origin, zdecydowana większość gier jest dostępna w ich wersjach Steam, co może być bólem głowy, jeśli bawiłeś się w wielu witrynach sklepowych na PC.
Zwróć uwagę na niebieskie logo Uplay, wskazujące, że gra jest dostępna poza Steam.
Na przykład kupiłem Subnautica, Celeste i FTL: Faster Than Light na Epic, gdy były oferowane za darmo. I mogę grać we wszystkie trzy na GeForce NOW… ale tylko w ich wersjach na Steam. Aby przesyłać strumieniowo te gry z chmury, musiałbym zapłacić Steamowi za przywilej. Kilka gier jest dostępnych w wielu witrynach sklepowych — gry Ubisoft, takie jak The Division i ostatnie Assassin’s Creeds, są dostępne zarówno w Uplay, jak i Steam. Ale to jest wyjątek, a nie reguła.
Jaki jest haczyk?
Usługa GeForce NOW jest darmowa — możesz ją pobrać już teraz na obsługiwane platformy i grać w dowolną posiadaną grę na PC, która znajduje się w jego bibliotece. Jeśli nie masz żadnych gier na PC, nadal możesz używać go do grania w darmowe, nawet wymagające technicznie gry, takie jak Apex Legends, Paladins lub Dauntless. Będziesz korzystać z wydajnego sprzętu chmurowego NVIDIA, nie wspominając o kosztownej przepustowości, na zasiłku.
Więc jaki jest haczyk? Chociaż zarówno darmowe, jak i płatne poziomy są ograniczone do 1080p i 60 klatek na sekundę, będziesz musiał zapłacić dość rozsądne 5 USD miesięcznie, aby uzyskać fantazyjną grafikę RTX. To oczywiście nie jest aż tak gorzka pigułka — tylko kilkadziesiąt gier obsługuje nawet grafikę RTX, z których wiele nie zostało jeszcze wydanych.
Nie, większą zaletą jest limit czasu. Bezpłatni użytkownicy są ograniczeni do jednogodzinnych sesji, po których rozpoczyna się GeForce NOW. To absolutny zabójca dla graczy przyzwyczajonych do długich sesji, podwójnie, więc jeśli grają w trybie wieloosobowym. Jesteś też na nieco wolniejszym torze: jeśli system GeForce NOW jest przeciążony, nie wejdziesz do gry od razu. Płatni użytkownicy uzyskują priorytetowy dostęp, a ich sesje mogą trwać cztery godziny, powtarzane w nieskończoność.
To są dość poważne ograniczenia, nawet poza niezbędną przepustowością. Ale GeForce NOW ma również pewien problem koncepcyjny. Widzisz, chociaż usługi takie jak Stadia starają się przyciągnąć użytkowników, którzy nie mają sprzętu o dużej mocy niezbędnego do grania w najnowsze gry, wykorzystanie ogromnych istniejących bibliotek użytkowników oznacza, że głównymi odbiorcami będą osoby, które już posiadają komputery do gier. I poza nowością dostępu do swojej biblioteki gdzie indziej (pod warunkiem, że gdzieś ma przepustowość), ci ludzie… cóż, już posiadają komputery do gier.
Niezaprzeczalnie fajnie jest grać w gry w dowolnym miejscu, a jeszcze fajniej jest mieć ich coraz więcej. Ale tutaj obecne ograniczenia systemu są oczywiste, a użytkownicy, którzy polegają na iOS lub ChromeOS do komputerów przenośnych, będą czuli się pominięci.
Konkurencyjna oferta
Mimo to NVIDIA złożyła doskonałą początkową ofertę. Posiadanie samego darmowego poziomu sprawia, że GeForce NOW wyprzedza Stadię (wciąż planuje wprowadzenie bezpłatnych opcji jeszcze w tym roku) i PlayStation Now (10 USD miesięcznie), a 5 USD za niecałkowicie nieograniczony dostęp jest niezaprzeczalnie konkurencyjny. Nie mówiąc już o wbudowanej bibliotece dla użytkowników, którzy mają już ogromne zaległości w grach na PC.
Sony i Microsoft mogą być w stanie lepiej walczyć. PlayStation Now zawiera bibliotekę gier za miesięczną cenę z nieograniczonym czasem gry, z których wiele kusi ekskluzywnymi grami PlayStation. Microsoft dopiero zaczyna testować swój system przesyłania strumieniowego przed premierą Xbox Series X jeszcze w tym roku, ale prawdopodobnie będzie zawierał coś podobnego, ponieważ Microsoft oferuje już Xbox Game Pass. PlayStation Now jest ograniczone do odtwarzania w 720p — niedobór pikseli w erze 4K — a strumieniowanie w chmurze Xbox jest w najlepszym razie oddalone o kilka miesięcy.
Najlepszym porównaniem na rynku może być Shadow, niezależna usługa, która wynajmuje zdalną wirtualną maszynę z systemem Windows za 35 USD miesięcznie. Jest zdecydowanie stworzony z myślą o grach, dzięki potężnemu sprzętowi GPU, ale jest również przeznaczony dla ludzi, którzy są dość techniczni. W przeciwieństwie do GeForce NOW, maszyna z systemem Windows 10 jest w pełni odblokowana, więc możesz używać Shadow do przesyłania strumieniowego czegoś takiego jak Photoshop lub Blender, coś, z czym nie poradzi sobie typowa maszyna o niskim poborze mocy. I tak, może grać w mniej więcej każdą grę na PC. Sprawdź naszą recenzję Shadow tutaj. Chociaż jest technicznie znacznie bardziej wydajny niż GeForce NOW, jest również znacznie mniej dostępny, bez darmowych (lub nawet tanich) opcji.
NVIDIA
GeForce NOW jest jednym słowem fajny. Krótko mówiąc, jest naprawdę fajny i odświeżająco dostępny do uruchomienia. Ale nie wierz mi na słowo. Jeśli mieszkasz w Stanach Zjednoczonych lub jednym z innych obsługiwanych obszarów, spróbuj i spraw, aby Twój smartfon był zazdrosny, grając w Fortnite na pełnych ustawieniach w rozdzielczości 1080p. Jeśli w momencie pisania tego tekstu nie mieszkasz w jednym z obsługiwanych obszarów (Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Europa Zachodnia, Japonia, Rosja i Korea Południowa), nadal możesz spróbować… ale ty prawdopodobnie dużo stracę.
Ocena: 8/10
Cena: za darmo-5 $
- Ogromna biblioteka istniejących gier na PC
- …że nie musisz znowu kupować
- Wysoka jakość, niskie opóźnienia
- Bezpłatna lub tania usługa
- Nie dość szybko dla najszybszego trybu wieloosobowego
- Wirtualizacja systemu Windows zagląda przez interfejs użytkownika
- Wsparcie dla sklepów innych niż Steam jest ograniczone