ThinkPad X1 Yoga był elastycznym (ale drogim) towarzyszem na targach CES

Ocena: 7/10?

– 1 – Absolutnie gorące śmieci

• 2 – Sorta Letnie Śmieci
• 3 – Silnie wadliwy projekt
• 4 – Kilka zalet, wiele wad
• 5 – akceptowalnie niedoskonały
• 6 – Wystarczająco dobry, aby kupić na wyprzedaży
• 7 – Świetny, ale nie najlepszy w swojej klasie
• 8 – Fantastyczny, z kilkoma przypisami
• 9 – Zamknij się i weź moje pieniądze
• 10 – Absolutna Nirwana Projektu

Cena: $1200+

Michael Crider

Drugi rok z rzędu zabrałem nowiutkiego laptopa na CES (największe targi technologiczne na świecie), żebym mógł go zrecenzować w najtrudniejszych, najbardziej nieprzewidywalnych warunkach. Zrobiłem to, ponieważ nienawidzę siebie i lubię kierować to na kupowanie porad dla konsumentów.

• Lekki i kompaktowy na 14 cali
• Doskonała klawiatura
• Zawiera czytnik linii papilarnych, podświetlenie i rysik z możliwością ładowania

• Dość drogo jak na specyfikację
• Żywotność baterii znacznie poniżej podanego maksimum
• Słabe głośniki
• Wyrafinowany przycisk zasilania montowany z boku

Ale nie nienawidzę ThinkPad X1 Yoga. Właściwie to bardzo mi się podoba! To niezawodny laptop „dwa w jednym", który łączy w sobie prawie wszystkie elementy klasycznej konstrukcji ThinkPad, a jednocześnie jest cienki, lekki i wystarczająco elastyczny, aby być idealnym towarzyszem podróży. Oprócz kilku dziwnych wyborów portów i słabego dźwięku, znalazłem bardzo niewiele wad… chyba że szukasz wartości.

Stary wygląd, nowe zwroty akcji

Seria X1 Yoga wykorzystuje szanowaną konfigurację ThinkPad X1 — super-premium, smukłą i lekką konstrukcję z myślą o osobach podróżujących służbowo — i „jogafuje”. Oznacza to, że zmienia go ze standardowej konstrukcji laptopa w składany do tyłu, dwu- w jednym.

To czwarta generacja projektu X1 Yoga. Ulepszenia w stosunku do poprzedniego modelu obejmują nieco lżejszą i mniejszą obudowę, przearanżowane porty i oczywiście zwykłą aktualizację do najnowszych procesorów ze sprzętem Intel 10. generacji. To ostatnie jest opcjonalnym ulepszeniem, ale o tym później.

„Myślę, że musisz być bardziej elastyczny”. Michael Crider

Poprosiłem konkretnie o najtańszy wariant laptopa, zakładając, że będzie to najchętniej kupowany. Ku mojemu zadowoleniu, zawierał ekran 1080p, 8 GB RAM-u i 256 GB SSD. Nawet w modelach premium często najtańsza wersja zawiera odpowiednio tylko 4 GB i 128 GB (kaszel Microsoft Surface).

Model podstawowy zawiera takie udogodnienia jak standardowy czytnik linii papilarnych, podświetlaną klawiaturę i rysik schowany w dedykowanej wnęce. Istnieje również fizyczna migawka, którą można aktywować, aby zablokować kamerę internetową, chociaż ten tańszy model nie ma dodatkowej kamery na podczerwień do skanowania twarzy w systemie Windows.

ThinkPady mają wygodną ręczną migawkę kamery internetowej. Michael Crider

X1 Yoga jest zaskakująco lekki jak na laptopa z obudową ze stopu aluminium (niecałe trzy funty, według mojej wagi kuchennej). Nie jest wystarczająco lekki, by „zniknąć” w Twojej torbie, ale z pewnością jest lżejszy i bardziej kompaktowy niż większość modeli „dwa w jednym”.

W tym kontekście zawias jest doskonały, mimo że brakuje mu bardziej dopracowanej inżynierii niektórych projektów Lenovo Yoga. Podczas pisania na ekranie chwieje się mniej niż w przypadku wielu konwencjonalnych laptopów z klapką.

Porty połączeń

Porty w XI Yoga to mieszana torba. Posiada wszystkie standardowe złącza: dwa USB-A, dwa USB-C (w tym jedno, które łączy się ze stacjami dokującymi Lenovo), ładny, pełnowymiarowy port HDMI (nie jest już stosowany w konstrukcjach przenośnych) oraz gniazdo słuchawkowe/mikrofonowe (tak samo). Mimo to brakowało mi jakiegokolwiek czytnika kart. Dedykowane gniazdo kart SD lub MicroSD to dobrodziejstwo podczas podróży służbowych – szczególnie w przypadku czegoś takiego jak CES, ponieważ często używam dedykowanego aparatu. Musiałem nosić klucz sprzętowy, żeby zrekompensować brak.

Port USB-C/Thunderbolt, port dokowania Lenovo (który zawiera drugi port USB-C), porty USB-A i HDMI oraz gniazdo słuchawkowe. Michael Crider

Nie podoba mi się też umieszczenie. Chociaż po obu stronach klawiatury znajduje się poręczny port USB-A, porty USB-C znajdują się tuż obok siebie, więc możesz zasilać laptopa tylko z jednej strony. Po kilku latach używania portów zasilania USB-C po obu stronach maszyn, takich jak Google Pixelbook, brakowało mi elastyczności — zwłaszcza w przypadku maszyny przeznaczonej do podróży.

Wnęka na rysik, mały przycisk zasilania, drugi port USB-A, wentylator i port blokady. Michael Crider

Wreszcie przycisk zasilania na tej rzeczy po prostu jest do bani. Jest osadzony po prawej stronie klawiatury i wpuszczony, aby nie wystawał. Widzę użyteczność projektu — na przykład jest dostępny w trybie tabletu i nie da się go wcisnąć do torby.

Jest jednak tak płytki i trudny do wykrycia, że ​​często musiałem fizycznie obracać ThinkPad, aby upewnić się, że go naciskam. Preferowany byłby standardowy przycisk, nawet biorąc pod uwagę konstrukcję „dwa w jednym”.

Zdolny sprzęt

Ten model jest wyposażony w procesor Core i5-8265U, ultraniskonapięciowy model Whiskey Lake ze średniej półki, który jest już ponad rok przestarzały. Jeśli chcesz nowszą aktualizację Comet Lake, musisz wyskoczyć na i7 w cenie 400 USD.

Wątpię, aby wiele osób było rozczarowanych brakiem wydajności na tańszym ThinkPadzie. Pomimo starszego procesora i5, był niezwykle responsywny, nawet przy dużym zużyciu procesora i pamięci RAM w moim standardowym obciążeniu, które obejmuje dziesiątki kart Chrome i garść plików Photoshopa.

Zintegrowana grafika (Intel UHD 620) była nawet wystarczająco dobra, aby zagrać kilka rund Overwatch przy 60 klatkach na sekundę; co prawda zmniejszyłem ustawienia.

O ile nie zajmujesz się intensywną produkcją grafiki, która wymaga oddzielnej karty graficznej (żadna z X1 Yoga nie ma takiej opcji), ta tańsza konfiguracja prawdopodobnie poradzi sobie z Twoją pracą. Nie będziesz w stanie grać w najnowsze i najlepsze gry w pełnej jakości, ale sporadyczne ataki w Fortnite mieszczą się w zakresie możliwości tej maszyny.

Jeśli pracujesz z dużą ilością zdjęć lub innych gęstych plików, możesz chcieć zaktualizować dysk SSD — niestety nie możesz go wymienić ani wymienić pamięci RAM, jak w przypadku tańszych ThinkPadów.

Klasyczny ThinkPad Feel

Używając X1 Yoga jako standardowego laptopa, czułem się jak… no cóż, ThinkPad. Oczywiste? Być może, ale to duża pochwała pochodząca od kogoś, kto od lat jest wielkim fanem konstrukcji ThinkPad. Mógłbym wziąć lub wyjść z TrackPoint (lub, jak to się częściej nazywa, „mysz sutkową”).

Jednak klawiatury ThinkPad pozostają najlepszymi w każdym laptopie. Zapewniają satysfakcjonujące, wygodne pisanie, a gładzik jest również płynny i responsywny. Chciałbym tylko, żeby Lenovo nie zmuszało mnie do zamiany lewych przycisków Ctrl i Fn za pomocą przełącznika oprogramowania na każdym komputerze!

Klawiatury ThinkPad pozostają najlepsze w branży. Michael Crider

Jedną z rzeczy, które najbardziej podoba mi się w konstrukcji „dwa w jednym”, jest możliwość złożenia ekranu i użycia mechanicznej klawiatury i dedykowanej myszy na znacznie mniejszej przestrzeni niż zwykły laptop. X1 Yoga zapewnia tę nutę bez chybotania na ekranie, nawet gdy uderzam w przełączniki Cherry.

Ekran jest standardowy, 16:9 i choć nie jest niczym specjalnym, jest przyzwoicie jasny. Jednak górna i dolna ramka są nieco grubsze niż bardziej elegancka konkurencja Lenovo. Preferuję proporcje 16:10.

Dołączony rysik wykonuje zgrabną (ale nie wyjątkową) sztuczkę automatycznego ładowania, gdy znajduje się w zatoce. Dobrze leży w dłoni (gdzieś pomiędzy telefonem a dedykowanym rysikiem, à la Surface Pen).

Jeśli jednak masz nadzieję, że zastąpi to coś w rodzaju dedykowanego rysika Wacom, tak się nie stanie. Zrobi to w mgnieniu oka, jeśli chcesz wprowadzić poprawki do obrazu cyfrowego, ale jest to bardziej ładnie wyglądające podpisy cyfrowe niż dedykowane tworzenie dzieł sztuki.

Rysik jest bardziej do podpisów niż szczegółowej grafiki. Michael Crider

Jako środek do pracy podczas mojej podróży na CES, ThinkPad X1 Yoga działał wyjątkowo dobrze. Chciałbym mieć opcję radia LTE (to wpieczone w Yoga 630 zepsuło mi się w zeszłym roku).

Tak długo, jak ogólnie masz dostęp do sieci, X1 wykonuje wszystko, czego potrzebujesz, aby płynnie i przy minimalnym zamieszaniu — zwłaszcza w zakresie oprogramowania. Oprócz programów do zarządzania sterownikami Lenovo (które wydają się poważnie ucierpieć od czasu, gdy je ostatnio widziałem), laptop nie zawierał niczego poza typowymi aplikacjami Windows 10.

Wytrzymałość

ThinkPad z łatwością poradził sobie z całym dniem pisania i badań na targach CES, ale nie dało się go rozciągnąć do dwóch. W dniu, w którym zapomniałem go naładować w pokoju hotelowym, rano musiałem doładować akumulator. (Dołączony zasilacz ma moc 65 watów, ale ładuje się już za 30.)

To sprawia, że ​​twierdzenie Lenovo o 18-godzinnym czasie pracy na dołączonej, niewymiennej baterii 51 Wh jest poważnie wątpliwe.

ThinkPad i jego masywny adapter USB-C — podczas mojej podróży używałem bardziej kompaktowego modelu Anker. Michael Crider

Laptop wytrzymał siedem godzin i 15 minut na zapętlonym wideo YouTube, przy około 70 procentowej jasności ekranu. W mojej (co prawda) nienaukowej ocenie, oznacza to między 9 a 11 godzinami normalnego przeglądania sieci. To całkiem nieźle jak na tak mały laptop, ale daleko mu do 18 godzin (co jest normalne, jeśli chodzi o deklaracje producentów laptopów dotyczące baterii).

Również na korzyść X1 Yoga ładuje się dość szybko, nawet ze źródeł o mniejszej mocy niż dołączony do niego masywny adapter. Jeśli możesz złapać pół godziny w wylocie na lotnisku, prawdopodobnie będziesz dobry przynajmniej na lot przełajowy. Chociaż ta rzecz nie jest mistrzem wytrzymałości, z pewnością jest lepsza niż wielu konkurentów.

Wygląda lepiej niż brzmi

14-calowy ekran 1080p X1 Yoga jest więcej niż przydatny do pracy. Jest również zaskakująco dobry w mediach, z doskonałym kontrastem i kątami widzenia. Maksymalna jasność to 380 nitów, która w rzeczywistości spada do 280, jeśli zdecydujesz się na aktualizację 2560 x 1440. Biorąc pod uwagę rozmiar, myślę, że panel 1080p jest znacznie lepszym wyborem.

Widzisz te głośniki? Nie zrobisz tego, gdy faktycznie korzystasz z laptopa. Michael Crider

Szkoda, że ​​nie mogę być tak hojny w stosunku do dolnych głośników laptopa. Są dobre i wystarczająco głośne, by wypełnić pokój hotelowy. Jednak, jeśli słuchasz wysokiej jakości, poważnie ucierpisz na najwyższych wysokich tonach i najniższych basach. Jest to jednak dość typowe dla głośników laptopa – szczególnie w modelach ultraprzenośnych – więc nie mogę zbytnio odnosić braku jakości dźwięku do maszyny. To tylko okazja, by wybić się na tym, że Lenovo zrezygnowało.

Dumny znaczek „Dolby Atmos” na klawiaturze (tam, gdzie powinny być głośniki) jest w kontekście niemal kpiącym.

Nie jest to wielka wartość

Jeśli jest coś, co ciągnie w dół X1 Yoga, to jest to wartość. Jest to najtańsza dostępna konfiguracja i chociaż pochwalam włączenie procesora i5, 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci masowej, porównywalny Dell XPS 13 „dwa w jednym” jest dostarczany z ulepszonym procesorem 10. generacji i Czytnik kart microSD.

Konwertowalny laptop Acera lub HP z identyczną specyfikacją (ale bez tej wspaniałej podświetlanej klawiatury i czytnika linii papilarnych, a w tańszej obudowie) jest tańszy od 400 do 500 dolarów.

Michael Crider

Fani ThinkPad wiedzą, że zapłacą za markę premię. Mimo to nie mogę pomóc, ale myślę, że Lenovo może być tutaj o wiele bardziej konkurencyjny – szczególnie, gdy linie XPS i Spectre są tak silne.

To, czy chcesz zapłacić więcej za ThinkPad, zależy oczywiście od Ciebie. Choć jestem wielkim fanem jego estetyki i klawiatury, to chyba nie.

Ocena: 7/10

Cena: $1200+

• Lekki i kompaktowy na 14 cali
• Doskonała klawiatura
• Zawiera czytnik linii papilarnych, podświetlenie i rysik z możliwością ładowania

• Dość drogo jak na specyfikację
• Żywotność baterii znacznie poniżej podanego maksimum
• Słabe głośniki
• Wyrafinowany przycisk zasilania montowany z boku