...
🧑 💻 Wszystkie najciekawsze z oprogramowania, motoryzacji, świata. Ma wszystko, co musisz wiedzieć o urządzeniach mobilnych, komputerach i nie tylko dla maniaków.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

3

Justin Duino

Samsung ogłosił rodzinę telefonów Galaxy S20 na początku tego tygodnia na imprezie w San Francisco. I choć są imponujące, nie są też zbyt ekscytujące. Nie zrozum mnie źle – wyglądają świetnie. Ale faktem jest, że przyrostowe aktualizacje ekranu, skoki prędkości procesora i trywialne ulepszenia aparatu nie są już tym, o czym wszyscy chcą rozmawiać.

Teraz wiem, że jestem daleki od pierwszego, który podałby ten wątek „telefony są nudne!" – czytałem podobne ujęcia różnych dziennikarzy w ciągu ostatnich kilku lat. Ale to nie znaczy, że to jest złe. Telefony są, byle jak i duże, świetne teraz – a im lepsze stają się, tym trudniej jest im dalej się doskonalić.

Podobnie jak wtedy, gdy pojawił się iPhone i całkowicie zniszczył ówczesne telefony z funkcjami i „inteligentne” telefony, potrzebujemy nowego zmieniacza gier. Coś, co zmienia sposób, w jaki postrzegamy, używamy i myślimy o telefonach. Szybsze procesory i więcej megapikseli tego nie zrobią.

Ale składane mogą.

Linia Galaxy S20 to świetna przyrostowa aktualizacja

Jeśli oglądałeś wydarzenie Samsung Unpacked, wiesz, jakie były główne punkty S20: standard 5G we wszystkich modelach, wyświetlacze 120 Hz i wiele specyfikacji aparatu. To wszystko jest świetne, ponieważ jest szybsze, płynniejsze i wydajniejsze niż wszystko, co mieliśmy wcześniej. Wszyscy mówią o 5G, a Samsung jest pierwszym producentem, który w pełni wykorzystuje tę technologię, nie tylko oferując ją jako obowiązkowy punkt na karcie specyfikacji dla wszystkich S20, ale także upewniając się, że wszystkie telefony będą działać ze wszystkimi G. wszyscy przewoźnicy. To fajnie, ale to wszystko, co naprawdę możesz o tym powiedzieć. Fajny.

Chociaż podoba mi się wyświetlacz 90 Hz w OnePlus 7 Pro/7T, bez trudu przyznaję, że wysokie częstotliwości odświeżania to w najlepszym razie aktualizacje próżności. Poszukaj trochę czasu na Twitterze, a zobaczysz mnóstwo argumentów na temat tego, czy 90 Hz naprawdę różni się od 60 Hz. Producenci oczywiście chcieliby, żebyś uwierzył, że jest to różnica między dniem a dniem, ale oboje wiemy, że to nieprawda.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

Justin Duino

Chociaż 120 jest w rzeczywistości o 30 lepsze niż 90, nie oznacza to, że częstotliwości odświeżania 120 Hz zmieniają grę bardziej niż wyświetlacze 90 Hz. Wygląda dobrze. Jest maślana gładka. Może sprawić, że telefon będzie działał szybciej. Wspaniale jest to mieć, ale jest to również coś, czego nie przegapisz, jeśli będziesz musiał się bez niego obejść. Kiedy przeszedłem z gładkiego jak masło, zawsze 90 Hz wyświetlacza w OnePlus 7T do nie mogę nawet powiedzieć, jaka-częstotliwość odświeżania-to-działa Pixel 4, zajęło mi to całe kilka godzin przyzwyczaić się do tej samej częstotliwości 60 Hz, do której przywykłem od lat.

W tym roku, podobnie jak wiele lat wcześniej, Samsung poświęcił dużo czasu na rozmowę o konfiguracji aparatu w modelach S20, S20+ i S20 Ultra. S20 ma podwójne tylne strzelanki 12 MP wraz z teleobiektywem 64 MP, podczas gdy S20 + dodaje „czujnik głębi” do miksu, a S20 Ultra podbija teleobiektyw do imponującego 108 MP. Wow! Tyle megapikseli.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

Justin Duino

Wiesz, co mi to przypomina? Przypomina mi się to pięć czy sześć lat temu, kiedy producenci po prostu dodawali do telefonów czujniki o wyższej rozdzielczości, ponieważ wyższe liczby oznaczają lepsze zdjęcia, prawda? Dobrze.

Czekaj nie. Nie zawsze. Czasem tak. Ale czasami też nie. I szczerze mówiąc, teleobiektyw 108 MP S20 Ultra jest po prostu głupi – twierdzą, że jest zdolny do 100-krotnego zoomu, co nawet w absolutnie najlepszym scenariuszu będzie wyglądało okropnie z czujnikiem cyfrowym. To tylko fakt. Nikt nie potrzebuje teleobiektywu 108 MP i 100-krotnego zoomu cyfrowego w aparacie w telefonie. Przepraszam.

Oczywiście musimy również wziąć pod uwagę wideo – wszystkie trzy telefony mogą nagrywać w 8K, co znowu jest imponujące. Ale jest też bardzo ograniczony. Według MKBHD, który spędził z tymi telefonami znacznie więcej czasu niż ja, podczas nagrywania w 8K automatycznie przełącza się na teleobiektyw telefonu (ponieważ 8K wymaga czujnika co najmniej 33 MP), co nieco zniekształca wideo w porównaniu do standardowy obiektyw. Efekty, których można użyć na wideo, są również ograniczone, co nie stanowi problemu podczas nagrywania w rozdzielczości 4K lub niższej.

Poza tym, wiesz, gdzie do diabła zamierzasz teraz oglądać treści 8K? Niewiele osób ma jeszcze telewizory 8K, a jeśli należysz do milionów, które jeszcze nie włożyły tysięcy dolarów w zestaw 8K, nie możesz nawet cieszyć się mniej niż idealnym wideo 8K, które po prostu strzelać smartfonem za 1000 USD. Hoo-haa.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

Justin Duino

Czy to wszystko, co można powiedzieć, że te aktualizacje starszej linii smartfonów są złe? Oczywiście nie! To wszystko są świetne kroki w kierunku uczynienia smartfonów jeszcze lepszymi. I właśnie tym są nowe telefony S20 — lepsze.

Ale szczerze osiągnęliśmy punkt, w którym po prostu robimy różne rzeczy. To naturalny postęp innowacji — nie jest seksowny ani ekscytujący.

Po prostu jest.

Z Flip to wszystko, czym S20 nie jest…

Gdy szedłem przez zatłoczony obszar praktyczny po przemówieniu na temat Unpacked, zauważyłem coś: mogłem podejść do dowolnego stołu w prawie dowolnym momencie, złapać dowolny z trzech S20 i bawić się nimi. I właśnie to zrobiłem – przerzuciłem ekrany, zaśmiałem się do siebie z śmiesznie dużego rozmiaru S20 Ultra, spojrzałem na opcje częstotliwości odświeżania … potem odłożyłem je z powrotem i odszedłem.

Kiedy jednak szedłem w kierunku tylnej części podłogi, w tylnej części zebrało się całe morze ludzi. Co tam się działo? Gdy tam dotarłem, zdałem sobie sprawę, co się dzieje: był to obszar praktyczny dla Z Flipa. Wszystkie te wolne miejsca przy stolikach S20 zostały wypełnione przez ludzi domagających się sprawdzenia najnowszego składanego Samsunga.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

Justin Duino

I tego właśnie teraz potrzebujemy. Jest nowe. Jest świeży. To jest ekscytujące. Nawet jeśli nie jest idealny – a uwierz mi, „idealnych” składanych nie dostaniemy za wiele lat, kiedy ktoś bez wątpienia napisze artykuł o tym, jak „składane telefony są nudne” – to i tak warto o tym porozmawiać. Galaxy Fold rozpoczął coś wielkiego od składanych telefonów i pomimo tego, jak wadliwy (i szczerze po prostu bezsensowny) był w tamtym czasie, otworzył drzwi dla wszelkiego rodzaju nowych, świeżych pomysłów.

…i to znak prawdziwej innowacji

Samsung wziął to, czego nauczył się ze wszystkich błędów z Foldem i zastosował to w Z Flipie. W rezultacie jest lepiej składany pod każdym względem. Posiada mocniejszy, solidniejszy zawias. Wyświetlacz to składane szkło zamiast plastiku. Cały projekt ma po prostu więcej sensu. Zawsze powtarzam, że najlepszym sposobem, aby coś zrobić dobrze, jest najpierw zrobić coś złego i dokładnie to zrobił Samsung z Foldem i Flipem.

Ale tak, wróćmy do punktu, o którym właśnie wspomniałem, a który mogłeś pominąć: wyświetlacz Z Flip jest szklany. Jak prawdziwe szkło. To się składa. Jak do diabła robisz fałdę szkła? Nie wiem – ale Samsung się domyślił. A wiesz, co to jest? To seksowna innowacja. To nie jest naturalny postęp. Nie jest to szybsza częstotliwość odświeżania ani 100-krotny zoom cyfrowy. To zmienia zasady gry, jest ekscytujące i szczerze ładnie oszałamiające.

Galaxy S20 udowadnia, że ​​składane telefony to przyszłość

Justin Duino

A Samsung wie, że to przyszłość telefonów. Jeśli śledziłeś wiadomości Samsunga przed ogłoszeniem, prawdopodobnie zauważyłeś, że drażnił Z Flip podczas Oskarów. Oczywiście było to zgodne z projektem. Następnie firma otworzyła program za pomocą Z Flip – a nie S20 – ponieważ był to telefon do szumu. Ten, który miał wszystkich podekscytować. Jasne, jeśli uważnie śledzisz wiadomości telefoniczne, to już wiedziałeś wszystko, co trzeba wiedzieć o Z Flipie (dzięki, Max ), ale szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, żeby to sprawiło, że ogłoszenie było mniej ekscytujące.

Żeby było jasne, początkowo nie byłem fanem koncepcji składania. Mój zwykły, nudny smartfon jest wystarczająco dobry i nie ma powodu, aby zaczynać go zepsuć mnóstwem ruchomych części. Potem przez jakiś czas korzystałem z Z Flipa na Unpacked 2020 i zmieniłem zdanie. Nagle zobaczyłem jakąś użyteczność w składanym urządzeniu. Zobaczyłem telefon, który wydawał się stary i nowy w tym samym czasie – coś, co zabrało mnie z powrotem do moich pierwszych telefonów z klapką (czy pokazuję swój wiek?), Ale z tymi samymi rzeczami, do których używam mojego obecnego telefonu. Coś, co wydaje się nowym, ekscytującym i prawdziwym produktem — nie pół telefonem, pół tabletem, ale nie dobrym w żadnym urządzeniu, takim jak Galaxy Fold.

Chcesz wiedzieć, co myślę? Myślę, że to przyszłość smartfonów. I pewnie tabletki. A także laptopy. Może nie sam Z Flip, ale koncepcja. Ukryty zawias i elastyczne szkło to dopiero początek tego, co niewątpliwie utoruje drogę inteligentnym i smuklejszym urządzeniom.

5G, szybsze procesory i lepsze aparaty były nieuniknione, ale technologia składania to przyszłość.

Źródło nagrywania: www.reviewgeek.com

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje wrażenia. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Więcej szczegółów